Na samym wstępie ponownie zadaję sobie pytanie JEŚLI KTOŚ CHCE ROBIĆ ZABIEGI MEDYCZNE, dlaczego nie idzie do lekarza tylko do kosmetologa?
Przecież skoro coś jest medycyną estetyczną, to sama nazwa wskazuje, że jest zabiegiem medycznym.
” jaki chcesz zabieg: tani czy dobry?”
Wiem, że zabiegi medycyny estetycznej nie są tanie, zwłaszcza jeśli porównać gabinet lekarski i niemedyczny…
Ale nie powinno się patrzeć tylko na cenę. To, że coś wg. nazwy wydaje się tym samym zabiegiem, wcale nim nie jest.
Należy brać pod uwagę wiedzę, doświadczenie, wykształcenie i co za tym idzie, zarówno odpowiedni efekt i bezpieczeństwo okołozabiegowe.
Moje doświadczenie sięga ponad 12 lat w samej medycynie estetycznej, do tego 6 lat studiów medycznych, kilka lat pracy w Klinice Chorób Wewnętrznych, 3 lata studiów w Podyplomowej Szkole Medycyny Estetycznej oraz liczne kursy i kongresy.
„Na cenę zabiegu składa się więc nie tylko cena preparatu, ale także lata pracy włożone w osiągnięcie pewnego poziomu wiedzy i doświadczenia, pewien standard obsługi, preparaty odpowiedniej jakości, poziom bezpieczeństwa i efekt za który odpowiadam.
Nie twierdzę , że nie mogą mi się przytrafić powikłania – to jest wpisane w ryzyko okołozabiegowe, ale wiem jak je leczyć i w jakim momencie.”
Dlaczego kosmetolog nie może wykonywać zabiegów z zastosowaniem toksyny botulinowej?
To akurat bardzo proste. Bo to bezprawne. Toksyna botulinowa jest lekiem. A prawo zabrania podawania leków osobom bez wykształcenia medycznego.
A co jeśli to pielęgniarka ukończyła studia kosmetologiczne? Też nie.
…. Pielęgniarka może podać lek bez obecności lekarza….
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych
ale
…..zgodnie z obowiązującymi przepisami podstawą do podania pacjentowi leku w ambulatorium jest zlecenie lekarskie….
Naczelna Izba PIelęgniarek i Położnych
Czyli bez zlecenia lekarskiego nie może samodzielnie podawać leków.
Jeśli więc toksyna botulinowa jest lekiem i otrzymanie jej wymaga recepty od lekarza albo zapotrzebowania na lek podbite przez lekarza – nawet pielęgniarka nie może jej, bez pisemnego zlecenia od lekarza, podać pacjentowi. Nawet w celach estetycznych.
Dlaczego kosmetolog nie powinien przeprowadzać z zabiegów z zastosowaniem wypełniaczy (kwas hialuronowy, hydroksyapatyt wapnia, polikaprolaklton i inne)?
Zrzeszenia kosmetologów przekonują, że to zawód kosmetologa pretenduje ich do wykonywania tych właśnie zabiegów, bo są to zabiegi upiększające, a lekarze są od leczenia, w tym leczenia ewentualnych powikłań.
No tak, ale zabiegi chirurgii plastycznej też są upiększające, a żaden kosmetolog nie próbuje wszczepiać implantów piersi. Nie wiedzieć czemu uważają , że wszczepianie implantu, jakim jest kwas hialuronowy, należy do ich możliwości.
A na koniec jeszcze argumentują, że ich studia podyplomowe to te same studia podyplomowe, które kończą lekarze medycyny estetycznej.
1. STUDIA z zakresu estetyki: takie same czy nie?
KOSMETOLODZY NIE KOŃCZĄ WCZEŚNIEJ MEDYCYNY WIĘC NIE POSIADAJĄ CAŁEJ BAZOWEJ MEDYCZNEJ WIEDZY KTÓRĄ WNOSZĄ LEKARZE ROZPOCZYNAJĄC SWOJE STUDIA PODYPLOMOWE.
Poziom wiedzy anatomicznej, której uczą się kosmetolodzy, to tylko niewielki wycinek wiedzy jaką mają lekarze. To tak, jakby porównywać wiedzę przeciętnej osoby, która wie, że aby samolot leciał, musi mieć śmigło i wiedzę inżyniera lotnictwa, który wie wszystko o budowie takiego śmigła i ciągu, jaki powinno wytworzyć, aby samolot bezpiecznie poleciał.
Podyplomowe studia z zakresu estetyki przeznaczone dla lekarzy i dla nie lekarzy mają zupełnie inny zakres materiału.
„
Każdy z nas, lekarzy, mimo że ukończył medycynę i studia podyplomowe uczy się cały czas. I nie mówię tu o kursach dotyczących nowości, nowych zabiegów czy nowych produktów. Ja osobiście wciąż pogłębiam wiedzę z zakresu anatomii, fizjologii i patofizjologii w kontekście medycyny estetycznej. Nadal uczestniczę w webinarach i kongresach, uczę się od ludzi którzy np. na badaniem anatomii zajmują się od 30-40 lat, bo wiedza anatomiczna dotycząca budowy twarzoczaszki jest ogromna, a zmienności naczyniowe, nerwowe i powięziowe nie pozwalają na schematyczne działanie.
Ile można nauczyć się o anatomii i patofizjologii w czasie weekendowych zajęć w ciągu roku czy nawet dwóch lat, mając do opanowania jeszcze inne tematy kosmetologiczne?
Dobrze jest, jak po takich studiach kosmetolog potrafi wymienić główne mięśnie, nerwy i naczynia na twarzy. Ale to jest wszystko.
To się jednak rzadko zdarza, bo nie raz trafiały do mnie osoby z objawami niedokrwienia czy martwicy na skutek uciśnięcia naczyń w najbardziej oczywistych miejscach – np po uciśnięciu tętnicy nadbloczkowej [czytaj TUTAJ]
2. KWAS HIALURONOWY TO IMPLANT
Kwas hialuronowy został uznany za wyrób medyczny, implant. Czyli prawnie jest to ta sama kategoria wyrobu medycznego co implanty zębów, endoprotezy biodrowe, kolanowe, czy implanty piersi – czy ze względu na techniczną łatwość ich wszczepiania można je traktować inaczej?
Dlaczego kosmetolodzy nie chcą wszczepiać endoprotezy biodrowej, nie robią zębów, porcelanowych koron? Skoro naciśnięcie tłoka strzykawki jest łatwe to taki implant mogą wszczepiać?
Zapominają, że choć powikłania nie są częste, to jednak są i wymagają leczenia. I to niestety często leczenia natychmiastowego.
POWIKŁANIA
Powikłania faktycznie nie są częste, tak samo zresztą jak po wszczepianiu implantów zębów czy piersi, inaczej nikt nie wykonywałby tych zabiegów w celach estetycznych.
Część powikłań jest samoistna, powstaje mimo zachowania pełnej ostrożności i z wykorzystaniem szerokiej wiedzy. np. reakcje nadwrażliwości, czy nawet uciśnięcie naczyń. Może też powstawać na skutek nieprzestrzegania zaleceń pozabiegowych. Ale bardzo wiele powstaje jednak na skutek właśnie błędu ludzkiego.
Możliwe powikłania po kwasie:
- reakcje nadwrażliwości – pokrzywka, zaczerwienienie, obrzęk, wstrząs anafilaktyczny (rzadko) – ryzyko jest tym większe im gorszej jakości kwas hialuronowy [zobacz TUTAJ>>]
- krwiaki
- zakażenie tkanek miękkich, ropnie
- niedokrwienie
- martwica
- ślepota
- późne zapalnie tkanek miękkich (po miesiącach, latach), biofilm
- późne obrzęki (związane częściowo z jakością kwasu hialuronowego i odpowiednim dobraniem gęstości i wiskoelastyczności preparatu do okolicy)
- ziarniniaki (tu również ryzyko rośnie wraz z gorszą jakością kwasu hialuronowego – zobacz TUTAJ>>)
Ale właśnie dlatego że mogą wystąpić należy dążyć do maksymalnego minimalizowania ryzyka:
- prawidłowa kwalifikacja pacjenta
- dobrej jakości wypełniacz [zobacz dlaczego>>]
- prawidłowa technika zabiegowa
- szeroka wiedza anatomiczna
- dostęp do leków natychmiastowego reagowania
- i na koniec możliwość i umiejętność rozpoznawania i leczenia późniejszych powikłań
REAKCJE NADWRAŻLIWOŚCI, OBRZĘK, POKRZYWKA, WSTRZĄS ANAFILAKTYCZNY CZY NAWET WSTRZĄS BÓLOWY – wstrząs jest stanem zagrożenia życia i choć jest bardzo rzadki – musi być brany pod uwagę. Tak jak w gabinetach zabiegowych w poradniach ogólnych jest zestaw wstrząsowy, mimo że i tam zdarza się rzadko, tak i w gabinecie medycyny estetycznej jest obowiązkowy. Obrzęk czy pokrzywka nie aż takim zagrożeniem , ale nadmierny obrzęk tez może prowadzić do niedokrwienia nie związanego z uciskiem preparatu na naczynie albo narastać budząc niezwykły lęk pacjenta. Brak leków antyhistaminowych czy sterydów nie pozwala kosmetologowi reagować w odpowiednim momencie.
ŚLEPOTA, NIEDOKRWIENIE SIATKÓWKI- stan wymagający natychmiastowego zastosowania odpowiednich procedur medycznych, w tym zastosowania dużych dawki hialuronidazy w czasie maksymalnie do 90 min. Wydłużenie tego czasu wiąże się z nieodwracalną utratą wzroku. – jest to efekt podania preparatu do naczynia twarzy i przedostanie się preparatu z naczyń twarzy do tętnicy ocznej przez jedno z licznych połączeń z ta tętnicą.
NIEDOKRWIENIE W OBSZARZE SKÓRY TWARZY – Również wymaga działania natychmiastowego, w tym podawania hialuronidazy. Trzeba pamiętać, że choć hialuronidaza jest lekiem, który łatwo zdobyć, nie zmienia to faktu że jest pochodzenia białkowego i może wywoływać odczyny alergiczne do wstrząsu anafilaktycznego włącznie. – jest spowodowane uciśnięciem naczyń:
- podanie preparatu w pobliżu naczynia i bezpośrednie uciśnięcie
- podanie preparatu do naczynia
- podanie preparatu , który spowoduje miejscowy obrzęk o takim nasileniu że spowoduje to uciśnięcie naczyń
- wywołanie krwiaka o tak dużym nasileniu że uciśnienqaczynia doprowadzając do niedokrwienia
- martwica – brak natychmiastowej albo nawet opóźnionej reakcji osoby wykonującej zabieg na niedokrwienie – brak rozpoznania, brak leków
Podając hialuronidazę, w gabinecie muszą znajdować się leki przeciwwstrząsowe i lekarz, który te leki ma prawo podać.
Zakażenie tkanek miękkich czy późne powikłania typu ziarniniaki – te faktycznie nie wymagają podania leków w pierwszych minutach pobytu w gabinecie. Ale muszą być odpowiednio rozpoznane przez osobę wykonującą zabieg.
JAKOŚĆ KWASU HIALURONOWEGO A POWIKŁANIA
Powikłania po kwasie hialuronowym są związane nie tylko z wadliwą techniką podania i brakiem wiedzy anatomicznej.
To często efekt złej kwalifikacji pacjenta, użycia nieprawidłowej gęstości, nieprzeznaczonej do danej okolicy i ZŁA JAKOŚĆ WYPEŁNIACZA. Czytaj TUTAJ>>
Jeszcze nie ma treści do pokazania.